Zatrzymaliśmy plany dewastacji przyrody na Stawach Cyranowskich!

Planowana przez urząd miasta Mielec „rewitalizacja” dzikich stawów nie zostanie (na razie) zrealizowana. Wcześniejsze plany nie były konsultowane z mieszkańcami. Projekt urzędników może bezpowrotnie zniszczyć to wyjątkowe miejsce. Planowane są konsultacje. Jeśli zaprotestujemy  skutecznie, stawy nie zostaną rozjechane koparkami a następnie zabetonowane. Włącz się w konsultacje! 

CO ZOSTAŁO PO KONSULTACJACH? 

 

Stawy Cyranowskie były przedmiotem konsultacji społecznych, o co zabiegaliśmy u Prezydenta miasta. Konsultacje odbyły się 10 maja 2023. Niedawno miasto rozpisało nowy przetarg na stworzenie dokumentacji zmian, na które zgodzili się mieszkańcy. Po szczegółowej ich analizcie, plany miasta znowu idą za daleko…  

ZOSTAWMY STAWY DZIKIE 

 

Stawy Cyranowskie to wyjątkowe przyrodniczo miejsce, w którym można spotkać ponad sto różnych gatunków ptactwa. Dziki charakter zostanie zniszczony planami parkingów, pawilonów i kostki brukowej. Wielomilionowe wydatki na niszczenie przyrody muszą być zatrzymane

STAWY CYRANOWSKIE TO WYJĄTKOWO CENNE PRZYRODNICZO MIEJSCE

ZOBACZ, DLACZEGO NALEŻY ZORGANIZOWAĆ KONSULTACJE SPOŁECZNE

Ostoja ptactwa

Stawy Cyranowskie są ostoją ptactwa. Według raportów przyrodniczych, teren ten zamieszkuje lub odwiedza 133 gatunki ptaków, w tym gatunków zagrożonych

Leśne stawy

Stawy tworzą wyjątkowy ekosystem wodny w środowisku leśnym położonym w granicach miasta. Ta cenna okolica może być atrakcją przyrodniczą i edukacyjną

Rośliny wodne

Poza awifauną teren Stawów jest bardzo bogaty w rozmaite gatunki roślin wodnych porastających naturalne trzcinowisko w leśnej okolicy. 

ILE TO BĘDZIE KOSZTOWAĆ?

CHCEMY BY URZĄD MIASTA NIE ROBIŁ „REWITALIZACJI”

Plany urzędu miasta na chwilę obecną nie określają jakiego rzędu pieniądze pochłonie całość inwestycji. Na podstawie zupełnie irracjonalnych projektów sprzed lat urząd planuje wydać kolejne 300 tysięcy na samą dokumentację. Koszt całej inwestycji będzie szedł w miliony złotych. Miasto zniszczy cenne tereny bez Roczne utrzymanie będzie kosztować dziesiątki tysięcy złotych rocznie. Roślinność stawowa będzie zarastać „strefy rekreacyjne”. Koparki staną się elementem krajobrazu. 

 

Zatrzymajmy to szaleństwo! 

DLACZEGO KONSULTACJE SPOŁECZNE?

Jako mieszkańcy mamy prawo do tego, aby współdecydować o tym, jak będzie wyglądać nasze miasto. Urzędnicy nie zapytali mielczan o to, jak oni widzą Stawy Cyranowskie.

STRATY FINANSOWE NA WIELE LAT

Nikt nie jest w stanie policzyć ile dokładnie pieniędzy z budżetu miasta zmarnujemy na projekt dewastacji przyrody. Plany miasta to milionowe środki na wybudowanie nikomu niepotrzebnego Misia

POMYSŁ URZĘDU OZNACZA ŻE:

Miasto wyda miliony złotych z budżetu, który już jest mocno zadłużony.

Dojdzie do zrealizowania wątpliwej pod każdym względem inwestycji, przez którą miasto zadłuży się jeszcze bardziej.

Cenny przyrodniczo dziki zakątek miasta zostanie zniszczony przez nieprzemyślane inwestycje w imię „rewitalizacji”.

Miasto nigdy nie uzyska efektów, które planuje. Wydawanie milionów złotych jest bezcelowe. Są inne możliwości!

 

N

Rujnowanie przyrody

N

RUJNOWANIE BUDŻETU

N

WYDATKI BEZ POMYSŁU

N

MILIONY WYRZUCONE W BŁOTO

POWIADOM INNYCH

CZY TWOI  PRZYACIELE, SĄSIEDZI, RODZINA CHCĄ DEWASTACJI TEGO MIEJSCA?

PODPISZ PETYCJĘ DO URZĘDU

WYRAŹ SWOJE ZDANIE – PODPISZ NASZĄ PETYCJĘ I POTWIERDŹ SWOJEGO MAILA DO WYSŁANIA URZĘDNIKOM

SKONTAKTUJ SIĘ Z RADNYMI

MIASTO MA SWÓJ SAMORZĄD, KTÓRY MÓWI URZĘDNIKOM NA CO I JAK WYDAWAĆ. CZY TWÓJ RADNY GODZI SIĘ NA TE PLANY?

WYRAŹ SWOJE ZDANIE

MASZ GŁOS

„To ostatnie dzikie miejsce w przemysłowym mieście.” [Katarzyna w petycji]

„Dość betonu w mieście i wycince lasów w najbliższej okolicy miasta. Tym bardziej iż po sąsiedzku znajduje się potężny emitor zanieczyszczeń na którym miasto powinno skupić swoją uwagę. Zostawcie ten teren jak jest. Postawcie kilka nowych ławeczek i koszy nie za miliony.” [Tomasz, petycja]

„Lubię naturalny pejzaż bez plastiku i kolorowej tandety” [Damian w petycji]

Jeżeli chcesz na bieżąco być informowanym o naszej akcji, chcesz wyrazić swoje zdanie albo włączyć się w działania, użyj formularza poniżej:

12 + 14 =

Gatunki ptaków

Mielczanie wyrażają swoje zdanie na temat tej inwestycji. Prezentujemy część komentarzy, które przesłały osoby popierające naszą petycję. Podobne komentarze znajdują się i w Internecie, np. pod materiałem na portalu Hej.Mielec 

„Chcę, aby stawy pozostały. Uwielbiam ten teren, mogę dzieci uwielbiają tam spacerować, oglądać łabędzie i kaczki. Już dość betonu w naszym mieście, na każdym kroku tylko wycinki drzew, kolejne parkingi, place zabaw w pełnym słońcu. Dość! Niech zostanie choć ten jeden element przyrody nietknięty przez człowieka.”

Napisała w petycji Agnieszka

„Ponieważ spędzam tam dużo czasu. Ostoja dzikich zwierząt oraz ptactwa. Ostatnie takie miejsce niedaleko centrum. Powinno zostać w takim stanie w jakim jest obecnie! Jestem przeciwna dewastacji tego miejsca!”

Mówi Paulina w komentarzu do petycji

„Widzicie, że ludzie uciekają do miejsc dzikich na obrzeżach miasta to zamiast pomyśleć dlaczego ludzie uciekają z waszych pięknych inwestycji i architektury użytkowej na korzyść siedzenia na gołej ziemi, tawie czy piasku, to postawiacie wejść tam ze swoją wspaniałą infrastrukturą i swoimi urzędniczymi problemami, których teraz w tych miejscach nie ma, bo was tam nie ma.

„Mielcok” w komentarzu na hej.mielec.pl

„Podpisuję, ponieważ teren Stawów Cyranowskich jest miejscem dzikim, zamieszkiwanym przez wiele gatunków ptactwa, często chronionego. Jest miejscem wypoczynku dla całych rodzin, dla rowerzystów, pieszych. Nie zgadzam się na rewitalizację tego miejsca wg przedstawionej koncepcji, ponieważ doprowadzi ona do dewastacji Stawów Cyranowskich – jednego z niewielu takich miejsc w obrębie miasta”

Magda w komentarzu do naszej petycji

 

Zobacz, co urzędnicy miasta Mielec zaplanowali w formie „rewitalizacji” dzikich Stawów Cyranowskich. Nie ma zgody mieszkańców na takie plany, miasto ma inne wydatki, a niszczenie tego cennego przyrodniczo miejsca jest nierozsądnym pomysłem.

Plany urzędu oznaczają:

  • wycięcie 2 hektarów lasu

  • zabetonowanie jedynego dzikiego zakątka miasta

  • bezpowrotne zniszczenie przyrody

  • wysokie wydatki, które mogą zostać przeznaczone na inne cele

  • budowę parkingów na kilkaset samochodów

  • całkowity brak konsultacji planów z mieszkańcami

Komentarzy pod prezentacją koncepcji "rewitalizacji" na hej.mielec.pl

A co to za potworek w projektach? ZOSTAWCIE STAWY TAKIE JAKIE SĄ!! Wszystkie miasta odchodzą od betonozy na rzecz natury ale Mielec oczywiście jak zawsze sto lat za murzynami. Nie dość, że inwestycja pochłonie sporo pieniędzy to później koszty eksploatacji dochodzą

Monii

Proszę spytać najpierw mieszkańców czy chcą to miejsce zmienić według Pańskich i Radnych pomysłu, czy chcemy wydać miliony których nie mamy, czy to nie jest pomysł z gatunku jak przepalić kilkanaście mln?, mamy w okolicy ogromy zbiornik w Tarnobrzegu, mniejszy w Rzochowie, ludzie wsiadają w auta i w pół godziny są w Machowie. Po co te ogromne parkingi przy tych planowanych stawach Cyranowskich? 

do Prezydenta Wiśnie

Proszę nie zmieniajcie tych stawów…jest tam teraz tak pięknie, spokojnie, naturalnie

…Nie jest potrzebna taka infrastuktura w lesie …las – to las . Piękna roślinność , ptaki .Siłowni i placów zabaw jest w Mielcu dużo .

...

Email: mielec@dzikiestawy.pl